Susan Boyle wyciąga nas z naszej małości, cynizmu

Dzwoni na odległość z pytaniem, czy napiszę dla niej felieton, a ja czuję znajomy niepokój. Widzisz, kiedy ludzie przypisują mi pomysły dotyczące felietonów lub piosenek, które mogę napisać, zawsze czuję się niezręcznie i bezradnie. Ponieważ to po prostu nie działa w ten sposób w mojej Muse. Albo coś angażuje The Boys In The Boiler Room, albo nie. I nigdy nie wiem, co będzie, a co nie.



Mimo to pyta. Chce wiedzieć, czy widziałam teledysk Susan Boyle.



Jak mogłem tego nie widzieć? Niezwykła i naprawdę natychmiastowa celebrytka Susan Boyle rzuciła się na Diane Sawyer, Larry King, Anderson Cooper i YouTube jak nagłe gradobicie. Była uczestniczką brytyjskiego Got Talent, brytyjskiego echa amerykańskiego Idola. I tak, niesławny, protekcjonalny palant do wynajęcia Simon Cowell jest sędzią obu wystaw.



Powiem jasno, że nie oskarżam Simona o bycie prawdziwym palantem. Ale gra w telewizji. W ten sposób zarabia na życie. Dziwny opis stanowiska, ale dla niego działa.

znak zodiaku 10 lipca

W każdym razie na scenę weszła pani Boyle. Raczej fruwała na scenie. Gdyby była twoją bibliotekarką, nianią, pediatrą lub kasjerką w sklepie spożywczym… cóż, miałbyś szczęście, że znajdujesz się w towarzystwie kogoś tak nieobecnego, podstępu i pozoru. Tak uroczo samooceniający się. Tak ujmująco nerdy.



Ale Susan występuje na scenie jako profesjonalna artystka estradowa tak naturalnie, jak ja bym rzucił się na rozgrywającego Green Bay Packers. To znaczy wcale nie naturalnie.

Nie ma propolskiego. Zero rozmachu. Bez gadka. Bez płynnego idiomu.

Jest upośledzona poznawczo w wyniku niedoboru tlenu po urodzeniu. Nie jest bystra ani łatwa w słowach. Jako uczennica była nieustannie wyśmiewana przez rówieśników.



jakich dokumentów potrzebuję do prawdziwego identyfikatora w Nevadzie?

Nigdy nie wyszła za mąż. Mówi w wywiadach, że nigdy nie była całowana. Ma niewyraźne brwi, włosy na kasku, dwa podbródki i kwadratową głowę, z której wylewa się nieskazitelny, nieskazitelny uśmiech i tańczące oczy. Ona dużo chichocze.

A kiedy otwiera gardło, by zaśpiewać, z radością niebo wylewa chóry aniołów przez jej struny głosowe i wychodzi na światło. Jestem poważny. Twoja szczęka opadnie do twoich dżokejów. Jeśli ty nienawidzić muzyka klasyczna, mimo to przestaniesz oddychać przez kilka pierwszych chwil słuchania jej śpiewu. Jeśli jesteś idiotą bez odrobiny klasy i kultury, nadal będziesz w stanie rozpoznać piękno Susan Boyle.

Gdy Susan wchodzi na środek sceny, możesz usłyszeć i poczuć energię publiczności. Unosi się zbiorowy, bolesny pomruk „Żartujesz”. Dwóch sędziów robi najlepsze zmrożone, uprzejme uśmiechy. Simon już dawno przestał udawać przyzwoitość.

Susan ledwo potrafi wyartykułować nazwę i opis swojego obecnego miejsca zamieszkania. Ma 47 lat, mówi, a potem wyrywa się i to tylko jedna strona mnie, podczas gdy potrząsa swoim obfitym tyłkiem i biodrami w parodii seksualności.

Oczy przewracają się. Twarze odzwierciedlają udrękę i pogardę. Simon wygląda jak człowiek, który widzi, że nie ma wyjścia z jedzenia surowej, martwej żaby.

Jakie jest twoje marzenie, pyta Simon, na przykład, jestem pewien, że ktoś taki jak ty ma marzenie, nie mówiąc już o marzeniu możliwym do osiągnięcia.

znak zodiaku na 29 grudnia

Susan mówi prosto i szczerze, że chce być profesjonalną piosenkarką, ale nikt wcześniej nie dałby mi szansy, ale mam nadzieję, że to się zmieni.

Oto nadzieja. Mieć nadzieję. Nadzieja to niebezpieczna rzecz. Nadzieja wymaga niezwykłej głębi i odwagi. Cynizm jest tańszy, łatwiejszy iw tej kulturze społecznie satysfakcjonujący. Ludzie uważają to za wyrafinowanie i inteligencję.

Jak doskonale ironiczne, że Susan postanowiła zaśpiewać I Dreamed A Dream (Michael Ball) z Les Miserables:

Miałem sen, w którym moje życie będzie / Tak różne od tego piekła, w którym żyję / Tak różne teraz od tego, na co się wydawało / Teraz życie zabiło / Sen, o którym śniłem.

Pierwsze osiem taktów uderza wszystkich w twarz. Nikt nie może ukryć szoku i zaskoczenia. Niczym cudowne uzdrowienie, głos Susan uwalnia publiczność od złośliwości i goryczy, wybacza im to i pozostawia ich bez słów, pokornych i wdzięcznych, gapiących się na obecność Prawdziwego Piękna.

anioł numer 738

Jest w stylu Beatlemania. To znaczy, szybko prezenty Susan nie dotyczą już Susan. Nagle piękno Susan należy do nas wszystkich. Ludzie stoją w delirium oklaskach — tak, z powodu talentu Susan, ale jeszcze bardziej, ponieważ to wielka ulga, gdy wyrywanie się spod tej małości i cynizmu, które my, hipsterzy, normalizujemy i nazywamy ludźmi.

Przekonaj się sam: www.youtube.com/watch?v=9lp0IWv8QZY.

Steven Kalas jest konsultantem i doradcą ds. zdrowia behawioralnego w centrum odnowy biologicznej Clear View Counselling w Las Vegas oraz autorem Human Matters: Wise and Witty Counsel on Relationships, Parenting, Grief and Doing the Right Thing (Stephens Press). Jego kolumny ukazują się w niedziele. Skontaktuj się z nim pod adresem .