Przez Piekielne Wrota do Doliny Śmierci

Jeśli jesteś zbyt spłukany, zbyt stary lub zbyt prosty i wąski na wiosenną przerwę na południe od granicy, spróbuj skierować się na północ do Beatty i skręcić w lewo w kierunku Doliny Śmierci. Później możesz szczerze się pochwalić, że przeszedłeś przez Bramę Piekieł – rzeczywistą lokalizację geograficzną na zachód od Beatty.



Wiosenne temperatury są idealne do odkrywania jednego z najbardziej ekstremalnych środowisk na świecie; Dolina Śmierci płynie „rzekami złota”. Nie złoto z czasów gorączki złota, ale złote kwiaty, które wydają się płynąć ze wzgórz strumieniami, usiane wyspami fioletu i bieli.



Od pokoleń Beatty jest miejscem, w którym można rozpocząć przygodę w Dolinie Śmierci — wioską, w której można zaopatrzyć się w benzynę, żywność i wodę, a następnie udać się na zachód autostradą 374.



Następny przystanek będzie w Rhyolite, jednym z najbardziej fotogenicznych miejsc historycznych w Nevadzie. Założone w 1904 r. miasto szybko rozrosło się do 10 000, ale wstrząsnęło tylko cztery lub pięć lat, zanim spadła skala płac i miasto zaczęło podupadać.

Będąc tam, możesz odkryć swoje zmysły w Muzeum Sztuki na Wolnym Powietrzu Goldwell.



Około 12 mil za Rhyolite dotrzesz do „Hell's Gate”. Wyłącz grzejnik lub klimatyzację, opuść okna i wyciągnij ręce do góry. W ciągu następnych trzech mil powinieneś poczuć Hell's Gate, wyraźną zmianę temperatury między chłodem gór a znacznie cieplejszym pustynnym powietrzem.

Wypatruj kiosku informacyjnego, który wyznacza miejsce, w którym zaczyna się przygoda z poszukiwaniem kwiatów. Złoto pustyni jest zwykle pierwszym napotkanym kwiatem.

Kontynuując podróż do Stovepipe Wells i dalej, poszukaj wiesiołka i żwirowego ducha, białego kwiatu z fioletowymi znaczeniami, które zanikają wraz z wiekiem kwitnienia.